Wizyta Villefranche-sur-Mer jest świetnym pomysłem na krótką wycieczkę z Nicei.
Niedaleko Portu Lympia wsiadłyśmy na przystanku Arson w autobus nr 15. Autobus był dość mocno zatłoczony, ale jedzie się na szczęście tylko kilkanaście minut. Wysiadłyśmy na przystanku La Barmassa i zaraz na tyłach przystanku znajdują się schody prowadzące między domami do starego miasta.
Najstarsza część Villefranche-sur-Mer schodzi z góry wprost do nabrzeża.
Na całej długości promenady powitały nas kolorowe domki, kawiarnie ze stolikami na zewnątrz oraz piękne łodzie i jachty. W większości budynków starego miasta znajdują się różnego rodzaju sklepiki oraz restauracje.
Najważniejszym zabytkiem starego miasta jest kościół św. Michała (Église Saint-Michel). Świątynia została wzniesiona w połowie XVIII wieku.
Warto zobaczyć Cytadelę Saint-Elme, zbudowaną w 1557 roku, dzisiaj odrestaurowaną i ozdobioną. Obecnie w cytadeli znajdują się ratusz, muzea i inne instytucje kultury. Z góry roztacza sie piękny widok na miasto 😍
Obeszłyśmy cytadelę idąc pod jej murami tuż przy brzegu morza. Doszłyśmy do portu, który dziś pełni funkcję portu jachtowego, a kiedyś był portem wojennym.
Od portu do przystanku autobusu Octroi trzeba się niestety wspiąć stromą ścieżką i schodami. Autobus już stał na przystanku, ale przemiła pani kierowczyni widząc nas biegnące poczekała z otwartymi drzwiami 😊
Nie udało nam się dotrzeć na zaplanowaną wędrówkę dookoła półwyspu Cap-Ferrat, ale i tak było pięknie 😍 Miasteczko jest bardzo fajne do spędzenia spokojnego popołudnia i ucieczki gwarnej Nicei.