wtorek, 10 maja 2022

Bergamo - dolne i górne miasto

Dzisiaj szczególny czas na Stare Miasto zwane Città Alta położone na wzgórzu oraz chwilę na  nowoczesne Cittá Bassa zlokalizowane na dole.

Apartament musiałyśmy opuścić do godz. 10:00 bez możliwości zostawienia bagażu. Początkowo miałam plan, aby dojść do dolnej stacji kolejki Citta Alta i pociągiem wjechać na górę. Jednak z naszej ulicy coś mnie pociągnęło w lewo i tym sposobem wylądowałyśmy na Via XX Settembre, niedaleko Piazza Pontida.













Uznałyśmy, że nie ma się co wracać do kolejki, aby wjechać na górę, tylko idziemy przed siebie.  Z każdym metrem ulica stawała się coraz bardziej wyludniona i cicha, aż w końcu zostałyśmy kompletnie same z cudownymi widokami. To  było niesamowite doświadczenie: jesteś w turystycznym mieście, idziesz na starówkę i cała ulica jest tylko twoja 💙





 







Dopiero w okolicy Porta San Giacomo pojawili się pierwsi napotkani turyści oraz widoki na całe Bergamo.




Dalej ulica poprowadziła nas wprost do górnej stacji kolejki na Piazza Mercato delle Scarpe


Stąd już tylko nasza fantazja podpowiadała, jak bardzo możemy się pogubić w uliczkach starego miasta. A włóczyć się bez celu, naprawdę warto. I próbować tutejszych specjałów 💓





Przez Piazza Della Cittadella wyszłyśmy poza mury starego miasta



Powoli zaczęłyśmy schodzić w dół, aby zdążyć jeszcze na ostatni włoski obiad przed wylotem. Zeszłyśmy innymi, ale równie pięknymi uliczkami na Piazza Pontida.




Bilet autobusowy na lotnisko kupiłam w jakimś kiosku na dolnym mieście, a autobus złapałyśmy w okolicy Carrefoura. i to był świetny wybór, Na kolejnym przystanku, koło głównego dworca, na autobus czekał tłum ludzi. I takim przepełnionym pojazdem dojechałyśmy na lotnisko.



poniedziałek, 9 maja 2022

Bergamo - Brescia - Iseo

Jadąc nad jezioro nie spodziewałam się tak obłędnych widoków, takiego spokoju i relaksu 😍

Bilety na pociąg relacji Bergamo >> Brescia >> Iseo kupiłam w przydworcowym kiosku w Bergamo: w jedną stronę bilety kosztowały normalny 6,80 euro, senior 5,40 euro
O kasowaniu biletów i możliwości zakupu pisałam wczoraj.

Pociąg, niezbyt czysty i nie najnowszy podjechał kilka minut po godz. 9 i w niecałą godzinę dojechał do miejscowości Brescia. Tam musiałyśmy się przesiąść na pociąg w kierunku Iseo, który podstawiany jest na peron ovest, Na pociąg musiałyśmy czekać ok 40 min., wiec czasowo nie opłacało się nam wychodzić na miasto. 

Wagony zadbane i nowsze, niemalże puste odjechały punktualnie, i dotarły do celu podróży po ok. 30 min. Po wyjściu z dworca kierowałyśmy się na wprost w kierunku miasteczka i jeziora.

 

W centrum byłyśmy przed południem i urzekła mnie w nim niesamowita cisza, pustka i spokój 😍 Zarówno w centrum, jak i nad jeziorem.











Idąc nabrzeżem doszłyśmy do niewielkiego portu, gdzie stała mała budka, w której można było nabyć bilety na rejs po jeziorze. Oczywiście nie zastanawiałyśmy się ani minuty😀 Bilet na wyspę  na wyspę Monte Isola do miejscowości Peschiera kosztował 15,40 za 2 osoby. 


W oczekiwaniu na prom przeszłyśmy się po miasteczku



    







W końcu prom podpłynął po pasażerów i zajęłyśmy miejsca na górze 😍  Niestety podczas rejsu rozpadało się na dobre ⛈☔ ale my twardo podziwiałyśmy widoki 😀









Najpierw statek popłyną do miejscowości Predore położonego po drugiej stronie jeziora. Miejscowość okazała się bardzo urokliwa, ale podziwiałyśmy ją z pokładu.












Dopiero stamtąd statek odpłynął w stronę Monte Isola do miejscowości Peschiera Maraglio. widok wody i wysokich gór lał miód na moje serce 💓 i nie mogłam się oprzeć bieganiu po pokładzie i foceniu 😍




Na wyspie wysiadłyśmy, aby przejść się po miasteczku. Nie miałyśmy żadnego celu, bo też nie planowałam żadnego rejsu. Poszłyśmy spontanicznie drogą wzdłuż nabrzeża, po chwili zaczęłyśmy piąć się w górę wąskimi schodami. Oczywiście im wyżej, tym ładniejsze widoki na jezioro














Przy Trattoria Al Campel zaczęłyśmy schodzić w dół z powrotem na prom.











Dla odmiany poszłyśmy inną drogą, aby bardziej zagubić się w wąskich uliczkach i oglądać urocze podwórka 

















Czekając na statek, podreptałam w przeciwnym kierunku nabrzeża, podziwiając ogródki, przystanie i te widoki 😍



Jakież było nasze zdziwienie, kiedy zamiast kierować się w stronę portu w Iseo, statek popłyną kompletnie w przeciwnym kierunku. Okazało się, że kapitan statku po prostu podrzucał do kolejnej miejscowości dzieci wracające ze szkoły 😀 Dla nas sama przyjemność i gratisowa możliwość oglądania kolejnych miejscowości z pokładu 😀







Następnie stek zawrócił i pruł już prosto w kierunku Iseo. A mi pozostało jedynie kompletowanie obłędnych widoków 😎 Chwilo trwaj! 😍






W Iseo przeszłyśmy się poszukać jakiegoś przyjemnego miejsca do konsumpcji, ale większość restauracji byłą zamknięta. Wróciłyśmy wiec w okolice przystani i tam usiadłyśmy w jednej z restauracji na pizzę i piweczko. Niestety zbliżał się czas pożegnania z pięknym jeziorem. 



Pociągiem wróciłyśmy do Breści. Miałyśmy niewiele ponad godzinę, żeby skoczyć do miasta i wrócić na pociąg do Bergamo. Pędem pobiegłyśmy w stronę katedry. Tam kilka fotek i już nieco spokojniejszym krokiem, zahaczając o Plac Zwycięstwa, wróciłyśmy na dworzec. Niestety nie było już czasu, aby zobaczyć zamek i więcej miasta.






Czy ktoś mi powie co to za sztuka? 😉

Pociąg powrotny była tak samo niezbyt czysty i niezbyt nowy, ale dowiózł nas do celu naszej podróży.

Budynek dworca Brescia