Skała Gibraltarska (The Rock of Gibraltar) stanowi najbardziej charakterystyczny symbol Gibraltaru i koniecznie trzeba stanąć na jej szczycie, spędzając wakacje na Costa del Sol.
Co w tej skale takiego wyjątkowego? Jak zaplanować zwiedzanie i gdzie kupić bilety? – zapraszam
Ale zanim pojechaliśmy w trasę, postawiliśmy na wschód słońca. Wrzesień
miał tę fantastyczną zaletę, że wschody słońca były ok godz. 8, więc nie trzeba się
było zrywać o 6 rano, jak u nas. Dlatego przed wyjazdem na Gibraltar,
postanowiliśmy zobaczyć wschód przy kieliszku szampana. Nie wiem dokładnie ile
czasu spędziliśmy nad morzem, ale te chwile były magiczne i niepowtarzalne –
polecam każdemu 😍
Na Gibraltarze miałam zapisane 2 parkingi:
- płatny - Santa Bárbara Gibraltar http://parkingstabarbara.es/index.html
Av. Príncipe de Asturias, 6, 11300 La Línea de la Concepción, - i bezpłatny - Parking Feria
Av. Príncipe de Asturias, 230, 11300 La Línea de la Concepción,
Oczywiście najpierw skierowaliśmy się na bezpłatny i bez problemu znaleźliśmy miejsce.
Wchodząc, czy wjeżdżając na Gibraltar, które jest zamorskim terytorium brytyjskim, trzeba przejść kontrolę graniczną. Obywatele UE mogą korzystać z dowodu osobistego, natomiast osoby spoza UE powinny mieć paszport.
Zaraz za przejściem przez kontrolę, po lewej stronie znajdziesz tablicę z kodami QR z mini przewodnikiem do pobrania, również po polsku.
Tuż za budynkiem jest terminal autobusów. Nasz bilet zawierał opcję przejazdu autobusem w jedną stronę, wjazd kolejką na górę też w jedną stronę i możliwość wejścia do wszystkich atrakcji rezerwatu naturalnego Upper Rock. A trochę ich jest – no to ruszajmy 😍
(Uwaga! Bilet do Rezerwatu Przyrody należy wykorzystać tego samego dnia co bilet na kolejkę linową)
Cieszę się, że mieliśmy tę podwózkę do dolnej stacji kolejki, bo autobus jechał i jechał. A na piechotę od przejścia granicznego, jest prawie 3 km. Warto podjechać, zaoszczędzić czas i nogi, bo schodząc na dół i zaglądając do poszczególnych atrakcji zrobiliśmy trochę kilometrów.
Na szczyt skały można wejść na piechotę, wjechać busem lub taksówką, albo wjechać kolejką linową Cable Car. My wybraliśmy opcję dla wygodnych i na skałę wjechaliśmy kolejką. W kasie wymieniliśmy nasze vouchery zakupione na długo przed przyjazdem, na bilety i papierowe opaski, które po zeskanowaniu wpuszczały nas do atrakcji na trasie.
Wjazd na górna stacje kolejki trwa ok 6 min. Kolejka szybko nabiera wysokości, wiec tak samo szybko możemy podziwiać widoki na miasto, port i pas lotniska.
Po opuszczeniu wagonika udaliśmy się na taras widokowy z kawiarnią. Obserwowanie samolotów podchodzących do lądowania było super atrakcją.
Dopiero po zejściu z tarasu i wejściu na teren rezerwatu Upper Rock spotkaliśmy małpki - magoty gibraltarskie, na które bardzo czekałam 😜
Na skale żyje ok 230 osobników, co czyni je jedynymi wolno żyjącymi małpami w Europie. Małpy są bardzo inteligentne, śmiałe i łase. Zdarza się, że atakują ludzi, kradną torebki i plecaki. Na szczęście nami nie były kompletnie zainteresowane.
I cenna rada! Dokarmianie makaków na Gibraltarze jest zabronione i karane surowymi mandatami do kilku tysięcy funtów!
Atrakcje rezerwatu naturalnego Upper Rock
SkyWalk - to pierwsza atrakcja do której trafiliśmy po opuszczeniu górnej stacji kolejki. Miejsce wyjątkowe ze względu na rozległe widoki i przeszkloną platformę widokową. Taras znajduje się na wysokości 340 metrów nad poziomem morza
Bateria dział Ohara największe działo na całej wyspie, można wejść i zobaczyć jak to wszystko wyglądało. Dla fanów historii wojskowości miejsce obowiązkowe
Jaskinia św. Michała - wnętrze jest podświetlone na przeróżne kolory co daje niesamowity efekt. W jaskini nie przegapcie przygotowanego pokazu świetlnego, podczas którego można zobaczyć obraz anioła. Dalej po schodkach ścieżka prowadzi na platformę i dalej do olbrzymiej groty z krzesłami. Tam można usiąść i obejrzeć kilkuminutowy spektakl dźwiękowo-świetlny o początkach powstania świata.
Przy jaskini bar i sklepik z pamiątkami, który oblegają też małpki 😂
Most Windsor - ścieżka do mostu prowadzi zboczem góry i jest dobrze oznakowana, jak i inne atrakcje na gibraltarskiej skale. Most ma rozpiętość 70 metrów i wisi nad głębokim wąwozem. Dodatkowo trochę się chwieje, ale widoki są imponujące
Dalej droga poprowadziła w dół do
punktu widokowego Apes Den, gdzie jest pośrednia stacja kolejki i gdzie grasują ogromne ilości małpek. Obsiadają parkujące w tym miejscu busy turystyczne i oczywiście samych turystów.
Ale jak widać, obok małpek są też tu inne zwierzątka 😂
Military Heritage Centre muzeum, którego nie zwiedzaliśmy. Skupiliśmy na cudnych widokach na Gibraltar i pas lotniska
World war ll tunnels brytyjscy inżynierowie stworzyli złożony system przejść i bunkrów. Obiekt miał zapewnić schronienie przed ewentualnym niemieckim atakiem w czasie II Wojny Światowej. Długość tuneli do przejścia jest całkiem spora, ale na końcu jest piękny taras widokowy na miasto i pas lotniska. Na początku tuneli zakładane są kaski. Są też audio przewodniki, które zauważyliśmy dopiero przy wyjściu. Szkoda, że pracownicy o tym nie informują.
W tym miejscu zdecydowaliśmy się zejść już na dół do miasta. Po samej skale przedreptaliśmy ok 6 km i trochę byliśmy już głodni.
Dotarliśmy na słynną Main Street, która jest główną ulicą i deptakiem Gibraltaru. Znajduje się tu oczywiście mnóstwo sklepów, kafejek i pubów w stylu angielskim. Dla mnie zbyt tłoczno i zbyt drogo.
Po obiedzie skierowaliśmy w stronę przejścia granicznego i w końcu mogliśmy przejść się po pasie lotniska 😍😎