niedziela, 13 listopada 2016

Piwne SPA w Szymbarku - Dzień 3 - Szymbark, i Gdynia Orłowo

Niestety powszechnie wiadomo, że wszystko co dobre, szybko się kończy.
Ale zanim wyjechaliśmy, zajrzałam do hotelowego sklepiku z pamiątkami, w którym można zakupić talerze, kubki, serwetki itp. pierdółki z kaszubskimi wzorami. Można też nabyć zestaw degustacyjny do piwa z mini kufelkami za 55 zł., czy gliniane pojemniki na smalec i masło. Taki gliniak na ogórki małosolne, który mnie najbardziej interesował to wydatek prawie 90 zł. Podgrzewacz do kubka 17 zł, a sam kubek z wizerunkiem domu do góry nogami to wydatek 25 zł.
















Powiem szczerze - Jestem zauroczona regionem i mam świadomość, że bardzo wielu miejsc nie zobaczyłam, a które na pewno warto odwiedzić, np.
  • Rynek w Kościerzynie i Skansen „Parowozownia Kościerzyna",
  • Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie,
  • Wdzydze – Muzeum Etnograficzne na wolnym powietrzu,
  • Muzeum Volkswagena w miejscowości Pępowo k. Żukowa.
Niestety czas się wymeldować. A zdecydowanie nie mamy jeszcze ochoty wracać do domku, zwłaszcza że od rana jest piękna pogoda.Wyjeżdżamy więc w przeciwnym kierunku, bo nagle olśniło nas, że jeszcze nigdy nie byliśmy w listopadzie nad morzem.
Do Gdyni Orłowa mieliśmy do przejechania zaledwie 50 km i to był super pomysł.
Słonko świeciło, ludzie leniwie przechadzali się po molo, dwie młode pary miały sesję zdjęciową na plaży i nawet nasze morze miało granatowy kolor :)














Ostatnie spojrzenie na moje ulubione molo i już naprawdę czas wracać do domku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz