piątek, 10 maja 2019

Weekend w Bergamo - Atrakcje jeziora Como

Korzystając z pięknej pogody wybieramy się dzisiaj nad jezioro Como. Ponoć najpiękniejsze jezioro we Włoszech, gdzie swoje wille mają Madonna, Brad Pitt, czy George Clooney.
Jezioro ma kształt odwróconej litery Y, a my zamierzamy się poruszać statkami pomiędzy miejscowościami Varenną, Menaggio i Bellagio.



W dworcowym kiosku w Bergamo, kupujemy bilety do Varenny po 5,5 euro za osobę. Jeśli będą kolejki, pamiętajcie że na dworcu jest kilka biletomatów, w których można ustawić język oraz płacić karta i gotówką.
Obowiązkowo bilety kasujemy przed wejściem na peron! 
Pociąg do Lecco jest podstawiany na peron 1 ovest. Oznacz to tyle, że po wejściu na peron musimy skierować się w prawą stronę i dość długo iść wzdłuż budynku dworca. To taki boczny tor. Pociąg odjeżdża punktualnie o godz. 9:08 i po ok. 40 minutach musimy się przesiąść w Lecco na kolejny pociąg do Varenny. Bilet od momentu skasowania jest ważny 3 godziny, a mnie coraz bardziej kusi, aby się przespacerować po mieście trochę dłużej nacieszyć oczy widokiem gór.

Sprawdzamy, że kolejny pociąg mamy o godz. 11:02, wiec mamy około godziny na przechadzkę. Nie zobaczyliśmy zbyt wiele miasta, ale widok majestatycznych gór nad jeziorem uradowały moje serducho 😍😍😍

Mój najukochańszy widok – góry i woda.


Wracamy na pociąg, bo mamy ambitne plany na cały dzień. Po ok. 20 minutach wysiadamy na dworcu w Varennie i za tłumem ludzi schodzimy nad jezioro.


Kładką nad jeziorem idziemy w kierunku Villi Monastero, którą planujemy zwiedzić.


Widoki mnie powalają na kolana, wiec co chwila przystaję i focę. Wchodzimy do ogrodu Villi Monastero płacąc 6 euro za jeden bilet.

Krętymi ścieżkami schodzimy nad samo jezioro, podziwiając wypielęgnowaną roślinność i otaczające nas cudne widoki.







Wracamy na przytań, kupujemy bilet za 4,6 euro/os. i łapiemy prom o godz. 12:55, który płynie do Bellagio, ale przez Menaggio położonego po drugiej stronie jeziora. Trochę dobrze i niedobrze. 😜


W Menaggio nie ma nic prócz promenady, którą teraz podziwiamy z pokładu statku.


Jednak można stąd popłynąć do miejscowości Lenno, aby zobaczyć uroczą Villę del Balbianello, w której kręcono niektóre sceny Bonda i Gwiezdne Wojny. No trudno, po cichu liczę, że z Bellagio będzie prom do Lenno, albo może starczy nam czasu, żeby tu wrócić. Po chwili statek odpływa i kierujemy się już w stronę Bellagio.


Zagłębiamy się w urocze uliczki miasta. Jest tu wiele sklepików z pamiątkami i regionalnymi produktami oraz niezliczona ilość restauracji.




Ostatecznie odpuszczamy powrót do Menaggio, aby popłynąć do Lenno 😭
Smuteczek, ale po prostu nie wyrobilibyśmy się czasowo.

Bellano
Wracamy statkiem do Varenny (bilet 4,6 euro/os), a w ramach pocieszenia jedziemy jeden przystanek pociągiem do miejscowości Bellano, gdzie w centrum miasta jest wodospad, który został ukarany karą grzywny za zbyt głośny szum wody. 😁


1032 euro kary otrzymały władze miasteczka po tym, gdy jeden z jej mieszkańców poskarżył się na głośny wodospad o nazwie Orrido, podziwiany co roku przez turystów.

Wejście kosztuje 4 euro od osoby (2019 r.). Ja odpuszczam i za zgodą, publikuję pożyczone zdjęcia.


  

Po tej atrakcji pozostał nam już tylko powrót do Bergamo, z obowiązkową przesiadką w Lecco. W Bellano bilety kupuje się na dole w dworcowym barze 😃
taki cud przyrody

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz