poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Wakacje 2013 - cz. 3 Niemcy - Twierdza Königstein (20-28 lipca)

Pierwszego dnia zwiedzamy położoną na wysokości 247 metrów nad poziom Łaby twierdzę Königstein.
Auto można zostawić na wielopoziomowym parkingu, skąd odjeżdża płatny tramwaj/ciuchcia i dojeżdża pod samą kasę biletową twierdzy. Spacerkiem z parkingu do kasy biletowej jest ok 15 minut mozolnym tempem.
Kasy biletowe są dwie. Jedna tuż koło windy wjeżdżającej na samą górę, a druga nieco z lewej strony parkingu. W tym miejscu nasza grupa się rozdziale i część emerycka w tym młodzież kupuje bilety razem z wjazdem windą,
 

a Ci bardziej silni duchem idą do kasy na uboczu, aby dzielnie zdobyć twierdzę pieszo, a przy okazji zaoszczędzić "2 euro".

Nic bardziej mylnego :) Czy się idzie, czy się wjeżdża windą - bilet kosztuje tyle samo. No wiec pokornie wracamy pod główną kasę biletową i drogą kupna nabywamy bilety wraz z wjazdem i zjazdem windą :)
Bilety wstępu i godziny otwarcia dostępne są na stronie internetowej (tłumaczonej również na polski).

Na stronie jest również dostępna mapka trasy zwiedzania - teren jest naprawdę duży i nam obejście go ze zdjęciami i krótkim piwkiem na tarasie widokowym zajął ok 5 godzin.
Całość jest jak małe miasto otoczone murem. Historię Königstein w niektórych budynkach ilustrują wystawy.
Po wyjściu z windy od razu ukazują się nam piękne widoki.











W tym budynku ukryto studnię o głębokości 152,5m


Studnia robi niesamowite wrażenie. Jest podświetlona i można do niej zajrzeć przez grubą szybę. Dalej przechodzimy do skarbca















Następnie trafiamy na wystawę - makietę twierdzy.















Widok na Szwajcarię Saksońską jest wspaniały, tym bardziej, że u stóp twierdzy wije się cudna Łaba. Ogromne wrażenie robią też potężne mury twierdzy. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz