Hiszpania 2014 cz. 2 - Blanes i Tossa de Mar

80 km od Playa de Pal do Blanes pokonujemy bezpłatną dwupasmówką. Park jest położony na niewielkim wzniesieniu. 600 m od parku jest duży płatny parking (6 euro), ale przed samym wejściem do parku jak jest miejsce również można zaparkować. Należy tylko zwrócić uwagę, czy żadna część auta nie wystaje na ulice albo na przystanek kolejki która tam jeździ, bo może być różnie.
Wejście do parku jest płatne, a kasa biletowa jest przy samym parku. Park ma swoją stronę http://www.marimurtra.cat/ ale jak dla mnie jest mało intuicyjna i nie znalazłam aktualnych cen.
Płaciliśmy coś koło 8 euro za wejście, ale widoki i roślinność są tego warte :)
Idealny spacer na chwilę relaksu, a komentarz jest właściwie zbędny

Blanes widziane podczas zjazdu z parku

Dalej jedziemy wzdłuż wybrzeża 26 km do miejscowości Tossa de Mar.
Miasteczko znane jest z dobrze zachowanej, średniowiecznej starówki Vila Vella otoczonej murami obronnymi. 
Wszystkie parkingi płatne, oczywiście im bliżej starówki tym drożej. Parkujemy za 5 euro za cały dzień i kierujemy się w stronę morza.

Będąc w Tossie koniecznie trzeba wspiąć się na zamkowe wzgórze, które widać już z daleka

Przyjemnością jest spacer murami obronnymi i dotarcie do zamkowych wież.

Wspaniały widok na główną plaże Playa Gran

 Malownicze widoki na zatoki, wybrzeże, starą i nową część Tossy są niezapomniane. 

tu w dole plaża El Codolar

 Widok z plaży na mury obronne

 W drodze na parking zauważyłam cmentarz.....