Rejs statkiem po trawie - jedyny na świecie

Do tej pory myślałam, że na trawce może jedynie poleżeć. Ale okazuje się że można wybrać się w Rejs Po Trawie! Kanał Elbląski z czynnymi pochylniami napędzanymi wyłącznie siłą wody jest jedynym na świecie! Na dodatek znajduje się na wyciągnięcie ręki, niedaleko Elbląga!

Miejsce startu

Statek odpływa z przystani w centrum Starego Miasta w Elblągu, naprzeciwko Biura Obsługi Klienta Żeglugi Ostródzko-Elbląskiej. Bilety kupiłam on line. A autko udało się zostawić w bezpiecznym miejscu na Campingu 61, gdzie nocowaliśmy 😊
Na przystani zameldowaliśmy się ok. 40 min przed odpłynięciem, a tam zaskoczenie, bo prawie wszystkie miejsca były już zajęte. Zajęliśmy prawie ostatnie miejsca na pokładzie. Kolejni pasażerowie, musieli szukać miejsca pod pokładem. Po kilku minutach odpłynął pierwszy tego dnia statek

Kapitan powitał wszystkich gości na statku i poinformował, że różnica poziomów wszystkich pochylni Kanału Elbląskiego, wynosi prawie 100 m. Co oznacza, że kończąc rejs w Buczyńcu znajdziemy się powyżej szczytu pobliskiej katedry Świętego Mikołaja w Elblągu, którą widzimy po lewej stronie. Hmm.... 😮 niby przyjmuję do wiadomości, ale za nic, nie mogę sobie tego wyobrazić 😎 Ale, że tam na szczycie???

Trasa rejsu

Przed nami do pokonania 30 km rejsu, z czego 20 km przepłyniemy Kanałem Elbląskim.
Wypływając poza miasto, dopływamy do jeziora Drużno

  

Po drodze, przez prawie 2 godziny można podziwiać fantastyczne walory przyrodnicze. Dla pasjonatów przyrody po prostu rewelacja!

Mnie niestety znudziło 😒 Chociaż dziwiłam się niektórym, że płacąc tyle kasy za bilet, wyciągali książki, zamiast podziwiać widoki. Może nie było wow, ale jednak chciałam zobaczyć za co zapłaciłam 😛

Podczas rejsu kapitan cały czas opowiada ciekawostki o Kanale Elbląskim i systemie pochylni, a także przybliża jego historię.
W końcu docieramy do pierwszej pochylni Całuny 😲

I tu, ile osób pod pokładem, tyleż wylega na górny pokład, w celu zrobienia pamiątkowej fotki. Nie ważne odstępy, niestraszny covid, zdjęcie musi być!😨

Więc wszyscy razem!!!
solidarnie! dupka o dupkę!
stłoczeni po wymarzoną foteczkę 😜



Wielki szacun dla obsługi, bo w śluzach mieścimy się na przysłowiową "grubość kurzu".

Statek jest wyciągany z wody na wózku, a potem wciągany po szynach prawie 14 m w górę. Jest to najkrótsza z pochylni, która liczy zaledwie 352 m

Przy drugiej pochylni Jelenie, tłok nie był już taki ogromny i nie wszyscy wylegli na górny pokład. Fakt! upał był znakomity, a na dole można się było skryć w cieniu.
Tym razem pokonaliśmy prawie 22 m wysokości

Przy 3 pochylni Oleśnica, a na pokładzie było prawie pusto. Co za szok, po pierwszych  doświadczeniach 😎 Długość torów w tym miejscy wynosi 479 m a różnica poziomów wynosi niewiele ponad 24 m.

Stąd zaczyna się jak dla mnie, najbardziej idyliczny rejs. Jest sielankowo 😍 woda co chwilę zakręca, pojawiają się przydrożne drzewa

Pochylnia Kąty ma długość 404 m., a jednostki pływające, pokonują tu 18,9 m. różnicy poziomów

Dopływając do ostatniej pochylni  Buczyniec, już chyba tylko ja biegałam po pokładzie z aparatem 😀  pod względem długości jest to najdłuższa pochylnia na Kanale Elbląskim o długości 490 m. Różnica poziomów wynosi prawie 21 m.

cf

Niestety po zakończeniu rejsu, prawie godzinę musieliśmy czekać na podstawienie autokaru. Miejsc do siedzenia jak na lekarstwo, a miejsca siedzącego z cieniem ze świecą szukać! To był najsłabszy punkt tej wycieczki.

Czas rejsu

Przewidywany czas rejsu to ok. 4,5 godziny.
My ruszyliśmy o godz. 9:15 start, a ok godz. 14:00 byliśmy na miejscy w Buczyńcu.
Powrotny autokar do Elbląga był dopiero o godz. 14:45.



----------------------------------------
Parking 0 zł (w weekendy parkowanie w Elblągu jest bezpłatne)
Bilet na rejs Statkiem Po Trawie 120 zł/os
Bilet na autobus powrotny do Elbląga 9 zł