piątek, 12 listopada 2021

Borowa w Górach Wałbrzyskich - niedoceniona w Koronie Gór Polski

Borowa to najwyższy szczyt Gór Wałbrzyskich, na którym kilka lat temu postawiono bardzo efektowną wieżę widokową. 

Co ciekawe, szczyt mierzący 853 m n.p.m. znajduje się zarówno w Koronie Sudetów jak i Koronie Sudetów Polskich, ale nie znajduje się w Koronie Gór Polski.
Jak to możliwe? Niestety zadziałał czynnik ludzki. W trakcie tworzenia projektu KGP, za najwyższą górę uznano Chełmiec, którego wysokość została policzona wraz z 18 metrową wieżą na szczycie. Tym sposobem niższy o 2,3 metry Chełmiec, nadal widnieje w wykazie KGP. Na wszelki wypadek, mam zaliczone już oba szczyty 😝
W Jedlinie Zdrój ul. Pokrzywianka dojechaliśmy do Parkingu Pod Borową, skąd w kilka minut doszliśmy na Przełęcz Kozią 653 m n.p.m. I stąd na szczyt Borowej prowadzą dwie drogi.




Szlak czarny szlak prowadzi 20 min., ale dość stromym zboczem. Ja już dzisiaj traciłam oddech na Waligórze, więc wybór był oczywisty. Na wierzchołek weszliśmy okrężnym i bardzo przyjemnym szlakiem czerwonym. 











Trasa spokojnym tempem biegnie utwardzoną leśną drogą. Jednak sama końcówka podejścia na górę od Rozdroża pod Borową jest naprawdę wymagająca.




Na szczycie postawiono wiatę, stoliki i ławeczki oraz tablice informacyjne. Mnie jednak szalenie kusi ta niesamowita wieża widokowa z 360 stopniową panoramą.
Ten futurystyczny kształt liczy sobie 16,5 m. Do jej budowy zużyto 30 ton stali oraz 50 metrów sześciennych betonu.












Na platformę widokową prowadzi 90 ażurowych spiralnych schodów. Dzięki umieszczonym tablicom z informacjami o widocznych górach i miejscowościach wiemy na co patrzymy.

A widoki są rozległe. Oprócz Gór Wałbrzyskich widzimy Śnieżkę w Karkonoszach, Wielką Sowę w Górach Sowich, czy odwiedzona kilka godzin wcześniej Waligóra w Górach Kamiennych

Śnieżka i Karkonosze

Chełmiec

Waligóra

Śnieżka na drugim planie









Wróciliśmy tą samą drogą i wcale nie byłam ciekawa nowej czarnej trasy 😎




Kalorie po całym dniu wędrówki uzupełniliśmy w Browarze Jedlinka. Na świętego Marcina było specjalne menu z gęsiną. Zjedliśmy pierożki z gęsiną w rosole (22zł). Rosół był zdecydowanie za słony, chyba na wywarze z kostki, za to pierożki pierwsza klasa 😍 Poprawiliśmy pizzą góralską (32 zł), a na wynos wzięliśmy 6-pak warzonego na miejscu piwa rzemieślniczego 😋

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz