Korona Gór Polski - Góry Sowie - Wielka Sowa

Wielka Sowa wznosząca się na wysokość 1015m n.p.m. jest najwyższym szczytem w paśmie Gór Sowich, dlatego znajduje się w wykazie KGP, i dlatego musiałam pojawić się na jej wierzchołku 😀

Górę można zdobyć z kilku stron, a najpopularniejsze szlaki zaczynają się na Przełęczy Walimskiej, Przełęczy Jugowskiej i Przełęczy Sokolej. My rozpoczęliśmy swoją wędrówkę szlakiem czerwonym od strony Przełęczy Sokolej.

Gdzie zaparkować?

Samochód można zostawić na jednym z wielu parkingów w miejscowości Rzeczka w cenie ok. 10-15 zł za dzień. My od początku mieliśmy plan, aby podjechać wyżej, pod samo schronisko „Orzeł”, które liczy już sobie 90 lat!. Parking pod schroniskiem kosztuje 25 zł, ale dzięki temu podjazdowi uniknęliśmy kilkuset metrów niezbyt wygodnego i dość stromego podejścia po betonowych płytach. 

Droga na szczyt

Masyw Wielkiej Sowy położony jest w Parku Krajobrazowym Gór Sowich, a wejście na teren parku jest bezpłatne. No to startujemy 😍
Odległość od schroniska na szczyt to 2.2 km, czyli ok 50 min drogi zgodnie z mapą turystyczną. Tak naprawdę zajęło nam to ok 35 min., a powrót 30 min. Niestety mgła nie pozwoliła nam na podziwianie z tarasów widokowych schroniska rozległych panoram Ziemi Kłodzkiej, o których czytałam.

Po drodze minęliśmy obelisk Karla Wiesena, który w XIX propagował turystykę w Górach Sowich, a także wspierał budowę schronisk, miejsc wypoczynku i wież widokowych, w tym budowy pierwszej wieży widokowej na Wielkiej Sowie. 

Po ok 15-20 min drogi od schroniska „Orzeł” znajduje się kolejne schronisko ,,Sowa”. Przy nim trzeba skręcić w lewo i dalej podążać za czerwonym kolorkiem.

Szczyt Wielkiej Sowy to tak naprawdę  niewielka polana leśna z małą kapliczką, drewnianym pomnikiem sowy oraz pomnikiem muflona. Na szczycie największą atrakcję jest biała kamienna wieża widokowa wybudowana w roku 1906 r.

Wejście na wieżę jest płatne gotówką i możliwe tylko w godzinach jej otwarcia.  Uwaga: od sierpnia 2021 r. wieża jest remontowana i niedostępna do zwiedzania do maja 2023 roku. Przy takiej mgle, nawet otwarta wieża, nie poprawiła by widoków 😏

Żeby nie wracać tą samą trasą miałam plan zrobienia pętelki  przez Rozdroże pod Wielką Sową i Kozie Siodło, ale mgła pokrzyżowała moje plany. Wróciliśmy na parking tą samą trasą