Bałkany 2022 r. - Serbia - Banjska Stena

Banjska Stena jest najbardziej popularnym punktem widokowym w Parku Narodowym Tara i oferuje cudowne pejzaże

Po szybkim śniadaniu opuszczamy miasto i udajemy się drogą krajową 21 w kierunku Parku Narodowego Tara. Tuz przed wyjazdem, zupełnie przypadkiem znalazłam po drodze punkt widokowy „Gate of Podrinje”. Miejsce odludne, ale cudne 😍  Nie sposób pominąć, bo znajduje się tuż przy drodze. W budce można kupić pyszną kawusię z automatu, albo posilić się batonikiem. Warto się zatrzymać chociaż na kilka minut, bo cisza i widoki są cudowne

Kolejnym punktem, do którego dojechaliśmy była miejscowość Bajina Bašta  z niezwykłym domkiem pośrodku rzeki. Domek powstał ponad 40 lat temu, jednak sławę zyskał w 2012 roku, gdy zdjęcie Irene Becker zostało opublikowane w magazynie National Geographic.  

Wzdłuż rzeki zlokalizowane są restauracje, z których można podziwiać tę niesamowitą budowlę.
My zatrzymaliśmy się w restauracji Studenac, którą bardzo polecam. Jedzenie jest pyszne i niedrogie.

Dalej pojechaliśmy ok. 32 km w kierunku miejscowości Mitrovac na punkt widokowy Banjska Stena. Od Mitrovac kierując się za znakami można dojechać 3,5 km szutrową drogą do parkingu. Parking nie jest zbyt duży, ale w środku tygodnia na początku czerwca bez problemu znaleźliśmy miejsce. 

Z parkingu do punktu widokowego pozostaje 1 km spacerku leśną drogą. Trasa nie nastręcza żadnych trudności. Gdyby komuś jednak kropla potu spadła, to zapewniam, że warto, bo widoki są obłędne.

Banjska Stena jest symbolem Parku Narodowego Tara. Rozpościera się stąd piękny widok na kanion rzeki Driny, Jezioro Perucac i inne pagóry Bośni. 

Na miejscu są 2-3 zadaszone ławeczki, wiec można przysiąść i podziwiać. Cała wyprawa w obie strony ze zdjęciami zajęła nam 40 min.

Tym sposobem, dość szybko udało się nam ruszyć w dalszą podróż na meandry rzeki Uvac.