Czupel 930 m n.p.m. to najwyższy szczyt w Beskidzie Małym wchodzący do Korony Gór Polski. Można dojść na niego z Przełęczy Przegibek, czyli najpopularniejszym, bardzo łatwym i krótkim szlakiem.
Jadąc z Międzybrodzia, parking mamy po prawej stronie. Jest dość duży i bezpłatny.
Przechodzimy przez szlaban i rozpoczynamy podejście z kolorem niebieskim. Początkowo podejście wywołuje lekką zadyszkę 😜
Po chwili jednak wychodzimy z wąskiej ścieżki na szeroką, ubitą i niemal płaską drogę.
Przy węźle szlaków zmieniamy kolor na żółty i czerwony. Spacerowym tempem docieramy do Schroniska PTTK na Magurce Wilkowickiej po niecałej godzinie. Jesteśmy na wysokości 909 m n.p.m., więc już można podziwiać widoki na Kotlinę Żywiecką oraz na Beskid Mały, Beskid Śląski i Beskid Żywiecki.
Tuż za budynkiem schroniska znajduje się inny budynek, który kształtem przypomina niską skocznię. Jest to zaplecze ośrodka narciarstwa biegowego. Niestety nie można wejść na górną platformę. Po delikatnym popasie i ruszamy dalej za kolorkiem niebieskim
Po drodze minęliśmy kilka polan ładnych widokowo. Panoramy z nich sięgają Babiej Góry i Pilska, a na horyzoncie przy dobrej pogodzie widać Tatry.
Wierzchołek Czupla jest całkowicie zalesiony i nie oferuje żadnych widoków, dlatego warto się na chwilę zatrzymać na wspomnianych polanach 😉 Po ok 45 min od wyjścia z Magurki, z licznymi postojami na focenie wygraliśmy morderczą walkę o Szczyt 😂
Czupel zdobyty! 💓 Po pamiątkowych zdjęciach nie pozostało nic innego, jak zejść do auta po własnych śladach.
Przyjemny spacerek. Po drodze urokliwe polany z przepięknymi widokami.
OdpowiedzUsuńMiło popatrzeć na błękit nieba i soczystą zieleń zwłaszcza w ten pochmurny, listopadowy czas.
OdpowiedzUsuń